czwartek, 25 kwietnia 2024

Projekt Ja, Ty - częśc wspólna / Wernisaż wystawy studentów Społecznej Akademii Nauk

 We wtorek 24 kwietnia uczestnicy warsztatów fotograficznych projektu "Ja, Ty - część wspólna" i ich prowadzący Ireneusz Piątek spotkali się na otwarciu wystawy prac powstałych przez ostatni miesiąc. Podczas spotkań plenerowych każdy z uczestników miał za zadanie sfotografować w przestrzeni miasta znaki liter swojego imienia, a następnie ułożyć z nich swój podpis. Wydrukowane gotowe "literkowo-fotograficzne podpisy" prezentują się bardzo ciekawie.

Po otwarciu wystawy grupa młodzieży wzięła udział w warsztatach rysunkowych. Tematem było rysunkowe sygnowanie siebie począwszy od odrysowania własnej dłoni, z której wyrastały wszelkie nasze uczucia i napędzane wyobraźnia obrazy. Powstały wielkoformatowe wspólne rysunki, gdzie pojedyncze osobowości splatały się we wspólną całość.











piątek, 22 marca 2024

Warsztaty malarskie w Kamienicy Ta3

 A tak było na naszych warsztatach w Kamienicy Ta3 w pierwszy dzień wiosny :)













Wernisaż wystawy BOYS - fotorelacja

 

Serdecznie dziękujemy wszystkim gościom, którzy wczoraj odwiedzili nas na wernisażu wystawy Magdaleny Wójcik BOYS oraz na towarzyszących mu warsztatach. Bardzo było miło Was gościć:)
















piątek, 15 marca 2024

JA, TY - część wspólna / wernisaż wystawy BOYS Magdaleny Wójcik

 Zapraszamy serdecznie 21 marca o godz. 18.00 na wernisaż prac malarskich Magdaleny Wójcik.

Artystka pokaże prace z cyklu BOYS.

Wystawa zorganizowana jest w ramach projektu Ja, TY - część wspólna finansowanego z budżetu Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy Dzielnicy Ochota.








niedziela, 26 listopada 2023

Warsaw City Meeting / Henryk Gostyński / AUTOPORTRETY "Dziennik intymy"

Serdecznie zapraszamy na kolejne wydarzenie projektu Warsaw City Meeting, którym jest wystawa Henryka Gostyńskiego "AUTOPORTRETY. Dziennik intymny". 


Wernisaż wystawy 6 grudnia o 19.00 w Kamienicy Artystycznej Ta3 
ul. Tarczyńska 3 / Warszawa Ochota

HENRYK GOSTYŃSKI / AUTOPORTRETY „Dziennik intymny”
Cykl autoportretów pokazywanych na wystawie to świadectwo analizy siebie degradującego się i jednocześnie zapis procesu odrodzenia się poprzez twórczość.
Henryk Gostyński w „Dzienniku intymnym” notuje własne stany emocjonalne niemal fizycznie doświadczając rozpadu w momencie dokonywania zniszczenia fotograficznych portretów. Nawracające destrukcyjne gesty, ciągłe kaleczenie własnego wizerunku przywodzi na myśl rzeczywiste zadawanie/rozpoznawanie/wyrażanie bólu. Artystyczny gest będący mocnym działaniem sensualnym dotyczy nie tyle fotograficznego autoportretu, co substytutu samego siebie, swojej cielesności.
Materią artystycznego działania jest tu autoportret postrzegany jako figura portretu umysłu i jednocześnie autoanaliza będąca bolesną chęcią dotarcia do sedna siebie. Symboliczne rozbicie czaszki, zaglądanie do jej wnętrza to sposób mapowania natrętnego dziania się, przeżywanych fobii, manii, zapętlenia w sytuacji bez wyjścia, bycia w matni. Jest to w jakimś sensie materialny zapis stanu samotnego, odseparowanego przez ból i chorobę umysłu, a jednocześnie desperacka próba wyjścia poza własne ograniczenia poprzez zbudowanie z tych samych lęków i organicznej, cielesnej materii obiektu artystycznego.
Artysta zapisując siebie jednocześnie dystansuje się do stworzonego dzieła, ogląda go z zewnątrz i może poprzez sztukę odbudować siebie. Destrukcja prowadzi do ponownego zbudowania na gruzach. Sztuka jako jedyne, co warto zatrzymać, staje się świadectwem człowieczeństwa. Jest nadzieją na zmartwychwstanie, ale nie nadzieją na zupełne dokończenie dzieła. Wszystko, co stworzone, pozostaje w swej cząstkowej formie jedynie fragmentem wszechświata. Artyście towarzyszy sceptycyzm na temat możności skończenia dzieła. To zawsze nieskończone, ocierające się o boskość, ale i rozpad trwanie doskonałe w swej niedokończoności i potencji zmiany. Mimo dokonanego odrodzenia poczucie bycia częścią, niedookreśleniem, rozpadem towarzyszy twórcy już zawsze. Dokonana wiwisekcja to sposób na to, by dzięki umysłowi zracjonalizować ludzkie trwanie, ale zawsze w akceptacji niedoskonałości i w pokorze przed nią.
Maria Piątek